“All of my friends think I'm crazy but I don't care”
Nie ukrywam, że ostatnio stałam się fanką muzyki jaką tworzy Alicia Keys. Jakoś idealnie pasuje mi ta muzyka do jednej czynności relaksacyjnej, czyli picia wina.
Alicia swego czasu postawiła na naturalne piękno i przestała się malować. Powiem szczerze, w świecie rozrywki wygląd gra kluczową rolę, więc odstawienie podkładu, szminki i tuszu do rzęs, jest aktem odwagi.
W moim mózgu jednak bez przerwy odtwarza się jedna z jej piosenek. Nawet stała się moim dzwonkiem w telefonie… piosenka „Love is blind”. I nie chodzi tu przede wszystkim o treść, ale też o formę. Jest nieco inna od reszty jej utworów. Ma w sobie to „coś”, czego w muzyce poszukujemy. Dla mnie rewelacja i słucham jej ostatnio namiętnie. Kto wie, może po przesłuchaniu i w telefonie któregoś z Was stanie się dzwonkiem, albo jednym z kilku najczęściej słuchanych utworów.
Comments