"I tried so hard And got so far But in the end It doesn’t even matter I had to fall To lose it all But in the end It doesn’t even matter”
Nieważne nieraz jak bardzo się staramy, jak bardzo do czegoś dążymy… jeśli tego nie osiągamy, to nasze starania idą na marne. Zmarnowaliśmy czas, siłę, środki. Nagle wszystko co było ważne, traci na znaczeniu. I choćbyś wstał i spróbował jeszcze raz to zastanawiasz się czy warto… czy tym razem się uda, czy będzie to kolejna porażka do kolekcji. A przecież każdy z nas ma taki album ze straconymi marzeniami, celami i planami. Nieraz go otwieramy i wspominamy, jak bardzo chcieliśmy coś zrobić, kimś zostać, coś osiągnąć…
Warto się więc starać o cokolwiek? Czasem tak, a czasem nie. Czasem należy zwyczajnie odpuścić… bo się nie da, bo i tak się nie uda, a czasem trzeba walczyć do końca. To od nas zależy czy zawalczymy, czy nie. Musimy jak na wadze położyć wszystkie za i przeciw i popatrzeć na coś z boku, by podjąć decyzję. Może być ona zła, może rodzić pewne niemiłe konsekwencje dla kogoś, ale ważnym jest by dla nas rodziła pozytywne. Weź więc czasem wagę, nie tę nową, ale tę starodawną, po jednej stronie połóż „za”, po drugiej „przeciw” i popatrz jak waga to ułoży. A jeśli czujesz, że to co widzisz nie jest bliskie Twemu sercu… poproś o radę osobę trzecią, albo posłuchaj rozumu, on czasem wie lepiej od serca co jest dla nas właściwe.
Cover numeru grupy Linkin Park jest swoistym majstersztykiem. Mimo, iż uwielbiam oryginał, to jednak remix przypadł mi do bardzo gustu. Jest nieco bardziej melancholijny i spokojny, ale ma swój urok. Ostatnio na rynku muzycznym pojawił się drugi remix jednego z utworów tej formacji, ale o nim następnym razem. Oryginał:
Cover:
Comments